
Nazywam się Dorota Zakrzewska
i jestem projektantką wnętrz
Jestem przewodnikiem, która pomaga ludziom pięknie i wygodnie mieszkać.
Tworzę praktyczne wnętrza dopasowane do potrzeb i stylu życia wszystkich domowników. Słucham z uwagą Twoich oczekiwań i marzeń a potem pomagam je zrealizować.
Ważna jest dla mnie ergonomia i wygoda użytkowania. Zwracam uwagę na to, by w moich projektach było dużo miejsca do przechowywania. Więc jeśli zapytam Cię o wzrost lub ilość par butów, to nie będzie to zwykła ciekawość.
Nie lubię schematów i monotonii, dlatego każdy projekt to nowa unikalna przygoda i skupienie na tym wnętrzu dla tych domowników bez efektu kopiuj-wklej z magazynów wnętrzarskich.
Lubię meble wielofunkcyjne i nieoczywiste zastosowania. Płytka szafka łazienkowa z lustrem w wąskim przedpokoju? Czemu nie?
Uważam, że miejsca, w których przebywamy, mają na nas duży wpływ. Często nie doceniamy jak wnętrza wpływają na nasze samopoczucie, nastrój, emocje, zdrowie. Warto, aby mieszkanie, w którym dużo przebywamy poprawiało nastrój, wzbudzało pozytywne emocje. Można to osiągnąć przez odpowiednie zaprojektowanie przestrzeni a potem oczywiście wykonanie projektu.
Lubię swoją pracę, bo pomagam, bo tworzę dla kogoś jego wymarzone miejsce do życia.
Uwielbiam góry

Uwielbiam każde góry w każdej postaci. To piękne widoki, których nie oddaje zdjęcie; przestrzeń, którą czuć dookoła; bliskość natury na wyciągnięcie ręki. Czy to piesze wędrówki, zaawansowane via ferraty, czy drogi wspinaczkowe, wszystko mnie kręci. Ale to ostatnie najbardziej. Wspinanie wielowyciągowe w górach to pasja, która nie przemija. Kto połknął bakcyla ten marzy o kolejnych krawądkach, zacięciach, ryskach i kominach. Gdy widzę kawał skalnej ściany, czuję dreszczyk emocji.
Jeśli dodamy do tego nocowanie w namiocie na campingu, to mamy przepis na udane wakacje. Przedkładam własny śpiworek nad obce łóżko hotelowe i śniadanie na trawie nad szwedzki stół.
Ale najbardziej kocham wolność jaką daje taki sposób spędzania czasu: pakuję do samochodu sprzęt i w drogę! Tam gdzie góry, ładna pogoda i mało ludzi! Czyli jakoś zawsze na południe…
Teraz rozumiesz dlaczego projektuję dużo miejsca do przechowywania?
Mieszkam z mężem, dwójką nastolatek i kotem Tutenchamonem. Kot ma własne upodobania wnętrzarskie: lubi puste parapety. Gdy tylko coś się tam pojawi, wystarczy jeden ruch łapą lub ogonem a niewinne oczka mówią: “miało tego tu nie być…”
Kontakt
Masz pytania na jakiś temat, na który nie znalazłaś odpowiedzi na stronie? Czy może nurtuje Cię jakiś problem w kwestii urządzenia własnego mieszkania. Pisz śmiało, na pewno odpowiem.
e-mail: kontakt@dorotazakrzewska.pl
tel: 501 035 646